Czym jest Minecraft?

Jeśli jesteś rodzicem, to zapewne Twoja pociecha grała lub aktualnie nie można jej odciągnąć od Minecrafta, mówi o nim przez cały dzień albo zagaduje, że chciałaby pograć i czy mogłaby, bo Leon z 2a ma tę grę na Playstation. Być może Twoja pociecha jest duża i fascynację grą ma za sobą, ale pamiętasz te wypieki na twarzy kiedy udało się coś zbudować pierwszy raz. 

Jeśli jesteś nauczycielem, być może słyszałeś, słyszałaś od swoich uczniów niesamowite historie o creeperach, który wybuchają kiedy nie oświetli się swojej posiadłości, uprawach marchewek, hodowli owiec na wełnę i walki z zombiakami. Czasem historie są krwawe, bo maluchy szybko przesiąkają treściami z filmików na YT lub opowieści starszego rodzeństwa lub kolegów. 

Kiedyś przyszedł do mnie Dawid i gadaliśmy chwilę o tym jak gramy w Minecraft i kiedy powiedziałam, że w moim świecie nie jem mięsa, zwierzęta chodzą wolno i mam włączony tryb pokojowy, on zrobił wielkie oczy i powiedział: "Proszę pani, ale w przecież w Minecrafcie chodzi o to żeby zabijać i okradać wioski!" 

Wtedy pomyślałam sobie, że mam co robić. Zaczęłam się zastanawiać czy da się przeskoczyć te przyzwyczajenia i wprowadzić Minecraft Education na lekcji w trybie pokojowym i czy będę musiała "walczyć" z moimi uczniami o pokój w Minecrafcie i to żeby chcieli się w nim i przy jego pomocy czegoś nauczyć.  Postanowiłam spróbować. 

Żeby móc pracować z dzieciakami w Minecrafcie, nie musisz wiedzieć wszystkiego. To oni, Twoi uczniowie i uczennice są w nim ekspertami i musisz mieć w sobie przestrzeń, aby zaakceptować fakt, że są lepsi w tej kwestii. 

Ale jeśli masz taką możliwość i ochotę, żeby dowiedzieć się więcej, to dobrze. Zyskasz kilka punktów uznania w ich oczach i być może staniesz się osobą  partnerską do bardzo ciekawych rozmów. 

Na początek musisz wiedzieć, że są różne wersje Minecrafta. Najbardziej znaną i lubianą przez dzieciaki jest wersja JavaEdition a zaraz obok stoi Bedrock, ale możesz usłyszeć, że Bedrock jest słaby. Hmm, nie jestem o tym do końca przekonana, lubię obie wersje 😉

Java i Bedrock mają silniki napisane w innych językach. Pierwszy to Java a drugi C++. Pierwszy dostępny jedynie na systemy Windows, IOS czy Linux, a drugi jest wieloplatformowy. Można grać nawet na telefonie z systemem Android. Java jest popularniejsza toteż więcej jest materiałów i pomysłów na YouTube, map, modów (dodatków), serwerów itp. Ciężko powiedzieć, która wersja jest lepsza. 

Jedno jest pewne, mechanika gry i zasady są te same. Tak więc mamy trzy tryby gry:

W trybie kreatywnym mamy nieograniczony dostęp do całego ekwipunku. Możemy używać czego hccemy i jak chcemy. Tego trybu używamy do budowania, tworzenia światów bez oba, że coś nas zje, zabije, okradnie itd. Wszystkie moje mapy edukacyjne buduję w trybie kreatywnym. Na lekcjach też najczęściej korzystamy z tego trybu kiedy realizujemy wyzwania budowlane.

Tryb przetrwania poznać po tym, że nad paskiem zasobnika widoczne są serduszka pokazujące poziom naszej witalności, poziom postępu w grze, a także kawałki mięsa oznaczające poziom głodu. Dopóki nie znajdziemy jakichś przedmiotów, nie zetniemy drzewa, nie wykopiemy bloku ziemi, nie mamy nic w naszym ekwipunku. Wszystko musimy zbierać i wytwarzać.

Jestem pod wielkim wrażeniem mechaniki gry w trybie przetrwania. Odradzasz się w świecie i nie masz nic. Musisz więc jak najszybciej zacząć zdobywać różne przedmioty, bo niebawem zapadnie noc i wtedy wylezą różne kreatury takie jak creepery, zombiaki i pająki, które będą chciały nas zabić. Ale spokojnie. Można ustawić tryb pokojowy i wtedy nic nas nie zje. Ponieważ boję się wszelkich potworów, gram w trybie pokojowym. Podobnie nie zabijam zwierząt i nie trzymam ich w niewoli. 

No więc ścinasz pierwsze drzewo. Z kłody, którą otrzymasz możesz zrobić deski a znich stół rzemieślniczy. Na stole rzemieślniczym zaczynasz wytwarzać narzędzia, bo wiadomo, że lepiej ścinać drzewo siekierą niż ręką. Potem musisz wykopać kilka bloków kamienia, żeby ulepszyć swoje narzędzia. Kiedy zdobędziesz kamienny kilof możesz iść do podziemii i szukać żelaza. Kiedy je znajdziesz i przepalisz w piecu, otrzymasz o wiele więcej możliwości. Możesz zrobić wiadro, tory, wagoniki, zbroję, miecz, tarczę, nożyce i wiele innych przedmiotów. Wtedy zaczyna się prawdziwa przygoda, bo możesz wydobywać diamenty - najbardziej porządany surowiec w Minecrafcie. 

No dobra, a co z tym przetrwaniem nocy i jedzeniem? No więc żeby przetrwać pierwszą noc trzeba zrobić sobie łóżko. Do tego potrzebujemy trzech bloków wełny i tu, przykro mi, ale trzeba zabić ze dwie owce. Ale można zrobić to tylko raz na samym początku i potem nie zabijać już nigdy więcej. Można być wegetarianinem lub wegetarianką a mięsem można handlować z Villagerami czyli ludzmi zamieszkującymi pobliskie wioski. Handel to kolejna boska rzecz wymyślona w Minecrafcie. Do tego dochodzą uprawy, hodowle krów dla mleka a owce dla wełny (można je strzyc nożycami wcale nie zabijając ich). Wytrwani gracze marzą o wyprawie do Netheru lub do Endu żeby walczyć ze smokiem. Ja tego nigdy nie doświadczyłam i nie wiem czy chcę 😉

Moje pierwsze doświadczenia zdobywałam w Bedrocku i na przetrwaniu zbudowałam małą osadę. To były godziny budowania, szwędania się, poszukiwania, oglądania tutoriali na YouTube. Jestem dumna z moich budowli, zdobytych umiejętności i pasji, która odkryłam w wieku 45 lat!

Jest jeszcze tryb przygodowy, który zazwyczaj ustawia się w mapach, które buduje się dla innych, np. takich które ja buduję dla moich uczniów. Taki tryb pozwala wchodzić w interakcję z różnymi przedmiotami, ale nie pozwala burzyć czy budować gdzie się  chce. Jest też podobny w pewnym sensie do przetrwania, bo w ekwipunku nie mamy dostępnych przedmiotów, musimy je zdobywać w trakcie gry. Wszystko jest tak cudownie przemyślane, przyczyna - skutek, zarządzanie zasobami, czasem, myslenie - cała masa umiejętności, które można rozwijać dzięki grze.

Co w takim razie wyróżnia Minecraft Education od pozostałych wersji. Przede wszystkim to, że te o których napisałam wyżej, są komercyjnymi wersjami, które za które płaci się jednorazowo w sklepie i można grać dożywotnio. 

Minecraft Education jest dostępny w pakiecie Microsoft 365 skierowanym do szkół i placówek edukacyjnych jak również komercyjnie. W ramach pakietu A1 Microsoft 365 nauczyciel ma 25 logowań do gry a uczeń 10. Po wyczerpaniu logowań zachodzi potrzeba opłacenia licencji przez szkołę. Wtedy można logować się dowolną liczbę razy przez okrągły rok. Takie rozwiązanie wybrała szkoła dla moich uczniów. 

Minecraft Education to nie tylko gra, o której napisałam wyżej. 

To co wyróznia Minecraft Education to bogata biblioteka zasobów edukacyjnych dla nczucyieli i uczniów.

Wszystkie lekcje - mapy są poukładane w bibliotece tematycznie. Znajdziemy tu mapę na niemalże każdy temat.

Przebogaty zbiór map przyrodniczych, dzięki którym nauczymy się jak tworzyć pierwiastki czy tez jak działa serce.

W zakresie informatyki mamy do dyspozycji woele map, dzięki którym nauczymy się programowania a także zwiększymy kompetencje cyfrowe.

W dziale historia i kultura znajdziemy lekcje o starożytnym Egipcie, Pompejach, I Wojnie Światowej czy rdzennych mieszkańcach wybrzeża Pacyfiku.

Matematyka, to lekcje symetrii, ułamki, mnożenie, pomiary, pola powierzchnni, orientacja przestrzenna, wyobraźnia geometryczna i wiele innych.

W dziale umiejętności społeczno-emocjonalne znajdziemy lekcje dotyczące emocji, poznamy kulku noblistów, nauczymy się okazywać komuś wdzięczność, zaprojektujemy plac zabaw.

W końcu w Minecrafcie możemy doskonalić kompetencje językowe tworząc niestworzone historie, obrazując te, które już zostały napisane, poznając kolejne. 

Oprócz gotowych map z zadaniami lub w formie gier z misją, w Minecrafcie jest miesce na szereg wyzwań budowlanych. I nie jest to zwykłe budowanie domków. Zbudujemy fosę i dowiemy się jakie funkcje pełniła w średniowiecznych grodach. Zbudujemy własne muzeum, domek na drzewie, statek kosmiczny, porę roku, charakterystyczne obiekty dla naszego regionu, zaprojektujemy farmę, kolejkę górską, wykonamy dioramę, komiks, labirynt a nawet okładkę do książki.

A czy wiecie, że wszystko to, co zbudujecie w Minecraft Education możecie wydrukować na drukarce 3D??? Niesamowite, prawda?

Tak jak napisałam w notatce o sobie. Dla mnie Minecraft to wielkie pudło z klockami, które nie ma ograniczeń. Możesz stworzyć co tylko zechcesz. 

To co spróbujesz? Nie bój się. Postaw pierwszy krok w tej wielkiej piaskownicy. Powodzenia!